Ekran komputera odsuwa na bok nasze wątpliwości za pomocą licznych korzyści i udogodnień. Jest naszym sługą - tak bardzo uniżonym, że nietak...
Najnowsze artykuły
- Artykuły„Smak szczęścia”: w poszukiwaniu idealnego życiaSonia Miniewicz2
- ArtykułyNigdy nie jest za późno na spełnianie marzeń? 100-letnia pisarka właśnie wydała dwie książkiAnna Sierant5
- Artykuły„Chłopcy z ulicy Pawła”. Spacer po Budapeszcie śladami bohaterów kultowej książki z dzieciństwaDaniel Warmuz7
- ArtykułyNajlepszy kryminał roku wybrany. Nagroda Wielkiego Kalibru 2024 dla debiutantkiKonrad Wrzesiński9
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Nicholas Carr
3
7,5/10
Absolwent Harvardu, przez wiele lat pracował na stanowisku redaktora prestiżowego magazynu biznesowego "Harvard Business Review". Obecnie jest jednym z najbardziej znanych publicystów i badaczy sieci. Napisał kilka książek, w tym "Does IT matter?", mówiącej o tym, jak internet wpływa na działanie współczesnych przedsiębiorców, czy "The Big Switch", poruszającej temat przyszłości sieci jako wielkiej chmury danych. Współpracuje między innymi z takimi tytułami, jak "New York Times", "Atlantic", "New Republic", "Wired".http://www.roughtype.com.
7,5/10średnia ocena książek autora
693 przeczytało książki autora
2 202 chce przeczytać książki autora
5fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
The Shallows: What the Internet Is Doing to Our Brains
Nicholas Carr
8,3 z 4 ocen
17 czytelników 0 opinii
2020
Płytki umysł. Jak internet wpływa na nasz mózg
Nicholas Carr
7,2 z 504 ocen
2841 czytelników 76 opinii
2012
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Kiedyś byłem nurkiem w morzu słów, teraz ślizgam się po ich powierzchni jak na skuterze wodnym.
6 osób to lubiIm częściej wykonujemy wiele zadań równocześnie, tym mniej przemyślane jest nasze postępowanie; im krócej jesteśmy w stanie zastanawiać się ...
Im częściej wykonujemy wiele zadań równocześnie, tym mniej przemyślane jest nasze postępowanie; im krócej jesteśmy w stanie zastanawiać się nad problemem i szukać wyjaśnienia, tym częściej polegamy na rozwiązaniach stereotypowych.
2 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Płytki umysł. Jak internet wpływa na nasz mózg Nicholas Carr
7,2
Niewiele dowiedziałem się ponad to co jest dostępne w krótkich filmikach w Internecie. Dodatkowo zbyt dużo odejść od tematu, długi opis historii piśmiennictwa. Mogłaby być trzykrotnie krótsza bez strat merytorycznych i byłaby dzięki temu bardziej na temat. Wielokrotnie spoglądałem na tytuł żeby w ogóle przypomnieć sobie o czym ta książka właściwie miała być.
Płytki umysł. Jak internet wpływa na nasz mózg Nicholas Carr
7,2
Rzecz w połowie to zgrabnie opowiedziana historia cywilizacji druku. Internet nie powoduje głębokiego zanurzenia w tekście i świecie, i dużo na ten temat ma do powiedzenia neurologia i neurofizjologia. Jest dużo badań. Tak jak w przypadku słynnego programu ELIZA z 1966 roku, tak tez my w internecie z ludźmi "wchodzimy w interakcję - bez względu na to czy umysł ten jest prawdziwy czy wyobrażony". Co więcej rozproszona uwaga, która jest konsekwencją interaktywnego internetu sprawia, ze nie mamy nawet czasu na moralne osądy. Twórca ELIZY Joseph Weizenbaum w środowisku informatycznym uważany był za heretyka. Nie zrozumiano jego obaw co do celów ELIZY. O zgrozo, już w tamtych czasach nawet psychiatrzy uważali, że sztuczna inteligencja moze zastąpić terapeutę.... Program przetwarzania mowy naturalnej ELIZA jest tak prymitywny, ze niemal każdy widział w nim rozmowę z człowiekiem...
Trzeba wiedzieć, że Nicholas Carr sam przyznaje, ze idea tej ksiązki pochodzi od jego artykułu "Is Google Making Us Stupid?" Historia firmy Google pokazuje, że początkowo założyciele kierowali się pozytywnymi ideami, aby - co teraz widać - przekształcić tę wyszukiwarkę w coś co ma być synonimiczne do internetu jako całości (wraz z reklamami i inwilgilowaniem zwykłego człowieka).
Generalnie porównywanie mózgu do komputera jest ułomne. Istnieje bowiem wiele badań nad pamięcią i wspomnieniami, przeczące tej ukochanej tezie apologetów informatyki. Rozumienie naszej świadomości w kategorii bitów informacji to błąd. Neuroplastycznośc mózgu ma swoje wady i zalety, a przeciętny użytkownik internetu ciągle zmaga sie z miliardem niepotrzebnych bodźców płynących z ekranu monitora. Jesteśmy po prostu prymitywami, które jak małpy stukają w klawiaturę, walcząc z wielozadaniowością i wyskakującymi okienkami. Samo nadmierne korzystanie z hiperlinków to dosłownie gwałcenie ważnej w nauce i uczeniu się, idei poprawnego cytowania. W ostateczności korzystając z internetu pozbawiamy się wolnej woli, a przecież lepiej jest wykonywać "zadania, które wymagają wykazania się mądrością".
Zaskakująca metafora internetu to ta, że nie widzimy drzewa ani lasu, ale liście jako świat.
Ksiązka w wydaniu angielskim z 2010 roku. Jak dla mnie nadal wnosi świeżość do dyskusji o mediach. Wydaje się, że autor od początku naciska na zrozumienie podstawowej tezy McLuhana. Owo "środek przekazu sam jest przekazem" oznacza, że każda nowa technologia zmienia nasze myślenie i kulturę. Wynalazek koła to rewolucja, a my skłonni jesteśmy za takowy uznać nowy procesor w komputerze; to przekłada się choćby na to, że jesteśmy bierni i służymy interfejsowi programów.
Ksiązka ważna i być moze dla niektórych przestarzała, jednak moim zdaniem jest swego rodzaju pomostem. W kontekście teorii komunikacji cześciej mówi się nadal o wpływie telewizji, a nie internetu. Tymczasem zrozumienie tego, czym jest internet na tle innych wynalazków ery przemysłowej pomoże nam wszystkim, aby po prostu nie zgłupieć.
Oczywiście cywilizacja ma długą drogę przed sobą, i wizja internetu nie jest czarno-biała. "Quo-vadis AI?" mogłoby być tytułem nowej książki.
Autor wychował się jeszcze w świecie analogowym, i jego historia z początku ksiązki jest doprawdy ciekawa i inspirująca. W moim odczuciu to bardzo ważny autor piszący o świecie technologii. Jego artykuły można choćby podejrzeć na https://www.nicholascarr.com/?page_id=25